Po upalnej nocy spędzonej w stolicy Kataru i kilkugodzinnym locie dotarliśmy wieczorem następnego dnia do Bangkoku. Lot liniami Qatar Airways przebiegł spokojnie i komfortowo. Z okna samolotu podziwiałem niesamowite widoki, szczególnie piękne kiedy lecieliśmy nad Dubajem, a potem nad Indiami. Z takiej wysokości świat wydaje się taki łatwo dostępny i mało skomplikowany. Odległość z Kataru do Tajlandii to 5,3 tysiąca kilometrów, a przelecieliśmy ją w siedem godzin. Gdyby się chciało przejechać tę trasę pociągami lub samochodem, to podróż trwałaby kilka tygodni, zwłaszcza, że trzeba wziąć pod uwagę skomplikowaną sytuację geopolityczną w niektórych krajach leżących po drodze...
B A N G K O K
|
Kompleks świątynny Wat Po |
|
Jedna ze świątyni w Wat Po |
|
Kao San - uliczka która jest sercem rozrywkowego Bangkoku. Tutaj stragan z różnym grillowanym robactwem (larwami, skorpionami, pająkami i innymi pędrakami) |
|
Widok stróża, który nawet w nocy ratuje się elektrycznym wiatraczkiem to nic dziwnego, zwłaszcza że nocna temperatura w tym mieście wynosi ponad 32 stopnie (w dzień znacznie przekracza 40 stopni) |
|
Wizytówka Bangkoku - świątynia Wat Arun, tym razem niestety częściowo zasłonięta rusztowaniami |
|
Nawet w środku nocy nie można w Bangkoku umrzeć z głodu. Straganów z różnego rodzaju przysmakami nie brakuje... |
|
Mężczyzna przygotowujący ozdoby z kwiatów, którymi później ustrojone zostaną "ołtarze" w świątyniach |
|
Przepiękna, bogata w zdobienia architektura tajskich świątyni |
|
W Wat Po łatwo się zgubić i zagubić pośród wielobarwnych architektonicznych cudów... |
|
Jedna z rzeźb przy brami wejściowej do Wat Po |
|
I jeszcze raz w pełnej krasie... |
|
Dookoła całego kompleksu ustawiono wiele tego typu posągów. Strzegą one świętego dla Tajów miejsca... |
|
Urokliwy zakątek Wat Po |
|
Dachy świątyni w Wat Po są bardzo strzeliste i przepięknie zdobione |
|
Wat Po to oprócz przepięknej architektury cudownie zadbane elementy zagospodarowania zielenią |
|
W Wat Po są dziesiątki posągów Buddy o bardzo różnych wymiarach i pozach (siedzących, leżących) |
|
Fragment zdobień w kompleksie Wat Po |
|
Zielone banany są niesamowicie smaczne |
|
Posąg leżącego Buddy w Wat Po, ma dwadzieścia kilka metrów długości i stopy wielkości kilku dorosłych osób... |
|
Pałac Królewski wraz ze swymi bogato zdobionymi świątyniami |
Bardzo interesujące Marku, z przyjemnością się czyta.
OdpowiedzUsuń